udekoruj sobie ścianę

Jakiś czas temu odnawiałam sobie pokój, o czym możecie przeczytać tutaj.

Odmalowana ściana wyglądała dość pusto, dlatego też postanowiłam ją jakoś udekorować.
Od zawsze podobały mi się obrazy, które były rozdzielone na trzy lub więcej części.
Powieszone w odpowiedniej odległości tworzyły spójną całość.

Tak się składa, że takie dzieła są dość sporym wydatkiem,
dlatego też postanowiłam stworzyć swoją wersję.

Użyłam do tego:

- antyramy,

-kawałki tapety,

Antyramy kupiłam w sklepie z cyklu "wszystko za 4zł".

Cena była zależna od wielkości, ale zapewniam, że nie był to duży wydatek ;)

Tapetę miałam z Castoramy. Tak się składa, że w sklepie tym można poprosić

o kawałek tapety, jako próbki.

Ja wybrałam taką, która miała odpowiednie wzory.

Tapetę pocięłam na różne kawałki i każdy z nich wstawiłam do oddzielnej antyramy.

Każdą antyrama z tapetą powiesiłam w równych odległościach.

Trzy z nich tworzyły spójną kompozycję.

Czwartą dodałam jako uzupełnienie.

Efekt końcowy:

Nie jest to może dzieło sztuki, ale chciałam pokazać,

że naprawdę małym nakładem finansowym można stworzyć coś fajnego ;)

Jak Wam się podoba?